Ludzie mają różne priorytety. Dla jednych ważna jest kariera, dla innych popularność, a jeszcze inni skupiają się na rodzinie. Nie podważam żadnej decyzji, nie potępiam, nikt nie jest gorszy, jednak powiem Ci dlaczego warto skupić się na tym ostatnim.
Studia można zrobić w każdym wieku, nie dyplomy czynią z nas mądrych ludzi. Pewnie, że zdobywanie wiedzy jest super, sama przed zajściem w ciąże miałam plany, by uczyć się dalej. Nawet w ten sam dzień, w którym zobaczyłam dwie kreski przeglądałam spis uczelni. Są młode mamy, które godzą jedno z drugim, ale nie oszukujmy się, zawsze są tego jakieś konsekwencje.
Dobra praca to w dzisiejszych czasach bardzo szanowana rzecz. Żyjemy w drogim kraju, wszystko kosztuje, a nikt nie chce musieć sobie odmawiać przyjemności, czy podstaw życia. Tutaj racja, może jak nie teraz, to nigdy, ale tego nie możemy być pewni.
W dzisiejszych czasach jest cała masa celebrytów, na każdym kroku ich pełno. Często są tak bardzo skupieni na tym, by ich zauważono, że nie mają czasu dla dzieci. Dzieci wychowywane są przez opiekunki/babcie/ciocie.
Inni chcą się wyszaleć, bo przecież są młodzi, bo przecież to była wpadka, nie chcieli mieć tak wcześnie dzieci. Sama niestety należałam do tego kręgu...Ale cieszę się, że otworzyłam oczy.
Takich przykładów jest całe multów, jednak chce Ci powiedzieć tylko jedno - dzieci tylko teraz są dziećmi, już nigdy więcej nimi nie będą. Nie powtórzy się pierwszy krok, uśmiech, słowo, sukces. Przeżywają coś i potrzebują właśnie Ciebie, by Ci o tym opowiedzieć, pochwalić się, wypłakać, przytulić, a nawet posiedzieć w milczeniu. Znajdą sobie 'zastępstwo' ale czasu nigdy nie cofniesz, nic nie wróci, nie uda się tego naprawić.
Bardzo bliska mi osoba opowiedziała mi swoją historię. Była wychowywana przez babcie, mama najpierw pracowała, jak miała wolne, to chciała wychodzić ze znajomymi, często. Taką zastępczą mamą stała się właśnie babcia, ale to nigdy nie było to samo. Ta osoba jest już dorosła, a nie zapomniała tego do dziś i dalej mówi o tym z wielkim smutkiem i żalem. Nie oceniam owej mamy, bo każdy ma prawo sam decydować o swoim życiu, ale wiem, że owa mama też ma do siebie o to żal i oprócz przeprosin nie zrobi nic, a to nie wiele zmienia.
Każdy ma prawo żyć, dzieci nie muszą przecież zawładnąć naszym życiem do reszty, każdy może wyjść, pobawić się bez nich, czasem zostawić pod czyjąś opieką. Jasne, sama czekam na dzień, aż będę mogła chociaż na jedną noc zostawić dwójkę i wyjść z mężem i na chwilę chociaż 'przestać być mamą'. Jasne, każdy tego czasem potrzebuje i każdemu życzę, by miał okazję tak odstresować się, odżyć, zapomnieć o pieluchach i innych obowiązkach. Jednak zadaj sobie pytanie - czy nie przesadzasz.
Powtórzę - to każdego indywidualna decyzja, niektórzy nie mają wyjścia, inni robią to świadomie, a może i nie mają świadomości tego, że ten czas ucieka. Czasem mamy dosyć, chcemy, żeby dzieci urosły, żeby były samodzielne, a gdy tak już się stanie tęsknimy za tym jakie były od nas zależne.
Często obiecuję sama sobie, że będę łapać każdą chwilę, często przez zmęczenie, nerwy zapominam o tym, ale na szczęście szybko sobie przypominam.
Nikt nie ma tak wielkiej mocy, by cofnąć czas. Dzieci urosną, już nigdy nie będą małe. Pamiętaj o tym.
Studia można zrobić w każdym wieku, nie dyplomy czynią z nas mądrych ludzi. Pewnie, że zdobywanie wiedzy jest super, sama przed zajściem w ciąże miałam plany, by uczyć się dalej. Nawet w ten sam dzień, w którym zobaczyłam dwie kreski przeglądałam spis uczelni. Są młode mamy, które godzą jedno z drugim, ale nie oszukujmy się, zawsze są tego jakieś konsekwencje.
Dobra praca to w dzisiejszych czasach bardzo szanowana rzecz. Żyjemy w drogim kraju, wszystko kosztuje, a nikt nie chce musieć sobie odmawiać przyjemności, czy podstaw życia. Tutaj racja, może jak nie teraz, to nigdy, ale tego nie możemy być pewni.
W dzisiejszych czasach jest cała masa celebrytów, na każdym kroku ich pełno. Często są tak bardzo skupieni na tym, by ich zauważono, że nie mają czasu dla dzieci. Dzieci wychowywane są przez opiekunki/babcie/ciocie.
Inni chcą się wyszaleć, bo przecież są młodzi, bo przecież to była wpadka, nie chcieli mieć tak wcześnie dzieci. Sama niestety należałam do tego kręgu...Ale cieszę się, że otworzyłam oczy.
Takich przykładów jest całe multów, jednak chce Ci powiedzieć tylko jedno - dzieci tylko teraz są dziećmi, już nigdy więcej nimi nie będą. Nie powtórzy się pierwszy krok, uśmiech, słowo, sukces. Przeżywają coś i potrzebują właśnie Ciebie, by Ci o tym opowiedzieć, pochwalić się, wypłakać, przytulić, a nawet posiedzieć w milczeniu. Znajdą sobie 'zastępstwo' ale czasu nigdy nie cofniesz, nic nie wróci, nie uda się tego naprawić.
Bardzo bliska mi osoba opowiedziała mi swoją historię. Była wychowywana przez babcie, mama najpierw pracowała, jak miała wolne, to chciała wychodzić ze znajomymi, często. Taką zastępczą mamą stała się właśnie babcia, ale to nigdy nie było to samo. Ta osoba jest już dorosła, a nie zapomniała tego do dziś i dalej mówi o tym z wielkim smutkiem i żalem. Nie oceniam owej mamy, bo każdy ma prawo sam decydować o swoim życiu, ale wiem, że owa mama też ma do siebie o to żal i oprócz przeprosin nie zrobi nic, a to nie wiele zmienia.
Każdy ma prawo żyć, dzieci nie muszą przecież zawładnąć naszym życiem do reszty, każdy może wyjść, pobawić się bez nich, czasem zostawić pod czyjąś opieką. Jasne, sama czekam na dzień, aż będę mogła chociaż na jedną noc zostawić dwójkę i wyjść z mężem i na chwilę chociaż 'przestać być mamą'. Jasne, każdy tego czasem potrzebuje i każdemu życzę, by miał okazję tak odstresować się, odżyć, zapomnieć o pieluchach i innych obowiązkach. Jednak zadaj sobie pytanie - czy nie przesadzasz.
Powtórzę - to każdego indywidualna decyzja, niektórzy nie mają wyjścia, inni robią to świadomie, a może i nie mają świadomości tego, że ten czas ucieka. Czasem mamy dosyć, chcemy, żeby dzieci urosły, żeby były samodzielne, a gdy tak już się stanie tęsknimy za tym jakie były od nas zależne.
Często obiecuję sama sobie, że będę łapać każdą chwilę, często przez zmęczenie, nerwy zapominam o tym, ale na szczęście szybko sobie przypominam.
Nikt nie ma tak wielkiej mocy, by cofnąć czas. Dzieci urosną, już nigdy nie będą małe. Pamiętaj o tym.
Komentarze
Prześlij komentarz